Home » Socjologia UJ 2024/25 » Czy sztuczna inteligencja i robotyka pozbawi nas pracy?

Tagi

Wyróżnione posty

Zobacz też

Statystyki

  • 146
  • 1 162
  • 26 423
  • 8 028
  • 12

Czy sztuczna inteligencja i robotyka pozbawi nas pracy?

Spread the love

W dobie dynamicznego rozwoju technologicznego sztuczna inteligencja (SI) i robotyka przekształcają sposób, w jaki funkcjonują współczesne przedsiębiorstwa. Wpływ tych zmian na rynek pracy budzi jednak wiele pytań, obaw i debat. Czy technologia stanie się siłą napędową nowej ery zatrudnienia, czy raczej zagrożeniem dla milionów pracowników na całym świecie? W artykule przedstawimy analizę kluczowych trendów technologicznych, identyfikując sektory najbardziej zagrożone automatyzacją oraz te, które zyskają na rozwoju nowych technologii. Przyjrzymy się również społecznej percepcji tych zmian na podstawie badań socjologicznych, które ukazują rosnące obawy dotyczące utraty pracy i gotowości na zmiany na rynku pracy. Czy automatyzacja rzeczywiście pozbawi nas pracy, czy może stanie się katalizatorem tworzenia bardziej kreatywnych i wymagających kompetencji zawodów? Zapraszamy do lektury, aby poznać wyniki badań, prognozy ekspertów oraz odpowiedzi na te pytania.

Wstęp

Automatyzacja i robotyzacja zmieniają oblicze współczesnego rynku pracy. Technologie, które jeszcze niedawno były jedynie wizją przyszłości, dziś wkraczają do kolejnych branż, wpływając na sposób pracy i organizację procesów. W wielu miejscach maszyny i systemy cyfrowe przejmują monotonne i powtarzalne zadania, otwierając nowe możliwości zarówno dla firm, jak i dla pracowników.

Transformacja ta wywołuje jednak liczne pytania i obawy. Czy roboty mogą zastąpić ludzi w pracy? Jakie kompetencje będą niezbędne w świecie zdominowanym przez technologie? Automatyzacja to nie tylko wyzwanie, ale również okazja do rozwoju i poszukiwania nowych ścieżek zawodowych.

W artykule przyjrzymy się, jakie zmiany niesie ze sobą automatyzacja oraz jak przygotować się na przyszłość, w której technologia i człowiek współpracują, tworząc nowe możliwości.

Przegląd literatury

W artykule Leslie Willcocksa “Robo-Apocalypse Cancelled? Reframing the Automation and Future of Work Debate” (Willcocks, 2020), autor przedstawia kilka ciekawych perspektyw na temat automatyzacji i sztucznej inteligencji, które różnią się od powszechnych narracji medialnych. Automatyzacja oraz AI są często ukazywane jako technologie, które zrewolucjonizują rynek pracy – jedni widzą w nich potencjał do stworzenia nowych możliwości, inni obawiają się masowego bezrobocia. Willcocks jednak zauważa, że zarówno przesadny optymizm („hype”), jak i nadmierny lęk („fear”) nie odzwierciedlają rzeczywistości. Argumenty o masowej utracie miejsc pracy są, według autora, wyolbrzymione. Automatyzacja rzeczywiście wpłynie na restrukturyzację wielu zawodów, ale jednocześnie liczba nowych stanowisk może zrównoważyć potencjalne straty, co czyni wizję „Robo-Apokalipsy” mało prawdopodobną. Co więcej, autor zwraca uwagę na nadużywanie terminu „sztuczna inteligencja”, który często jest błędnie utożsamiany z technologiami, takimi jak roboty procesowe (RPA) czy automatyzacja poznawcza (CA). Willcocks podkreśla, że te technologie, choć potężne, nie reprezentują zaawansowanego poziomu świadomości czy zdolności poznawczych, jakie są przypisywane prawdziwej AI.

Artykuł Davida H. Autora “Why Are There Still So Many Jobs? The History and Future of Workplace Automation” (Autor, 2015), oferuje wielowymiarowe spojrzenie na wpływ automatyzacji na rynek pracy, zarówno w przeszłości, jak i w przyszłości. Autor obala popularny mit, że postęp technologiczny nieuchronnie prowadzi do masowego bezrobocia, wskazując na historyczne przykłady, w których automatyzacja nie tylko eliminowała konkretne zawody, ale również tworzyła nowe. Automatyzacja, choć zastępuje rutynowe zadania, jednocześnie wspiera i zwiększa wartość pracy ludzkiej, szczególnie w obszarach wymagających kreatywności i elastyczności. Jednak technologia wpływa także na strukturę rynku pracy, prowadząc do tzw. polaryzacji – z jednej strony rośnie zatrudnienie w zawodach wymagających wysokich kwalifikacji, z drugiej wzrasta liczba stanowisk w sektorach usługowych. Jednocześnie zanika wiele miejsc pracy w „średnich” zawodach, takich jak prace administracyjne czy produkcyjne. Autor zwraca uwagę na paradoks Polanyi’ego, który pokazuje, że wiele ludzkich umiejętności, takich jak intuicja, zdrowy rozsądek czy zdolność do adaptacji, jest trudnych do zautomatyzowania. To właśnie te cechy nadają człowiekowi przewagę nad maszynami i stanowią podstawę do tworzenia nowych ról zawodowych.

W artykule “Should We Fear the Robot Revolution? (The Correct Answer is Yes)” (Berg et al., 2018) autorzy analizują potencjalne konsekwencje rewolucji technologicznej związanej z automatyzacją i sztuczną inteligencją (AI) dla gospodarki, rynku pracy oraz nierówności społecznych. Publikacja ta, wydana w ramach prac Międzynarodowego Funduszu Walutowego (IMF), przedstawia zarówno korzyści, jak i zagrożenia związane z dynamicznym postępem technologicznym. Autorzy wskazują, że automatyzacja z jednej strony zwiększa produktywność, ale z drugiej może obniżać wynagrodzenia w krótkim okresie. Chociaż długoterminowo technologie mogą przyczynić się do wzrostu realnych płac, proces ten jest powolny i wymaga pokoleń, aby osiągnąć stabilizację. Tymczasem przejściowy spadek wynagrodzeń znacząco wpływa na standard życia pracowników. Jednocześnie automatyzacja, będąc bardziej korzystna dla właścicieli kapitału niż dla pracowników, prowadzi do pogłębiania nierówności dochodowych. Wzrost udziału kapitału w dochodzie narodowym przyczynia się do rosnącej przepaści między różnymi grupami społecznymi, szczególnie na linii właściciele technologii kontra pracownicy wykonujący mniej wyspecjalizowane zadania. Nie wszystkie sektory gospodarki są równie podatne na automatyzację. Prace wymagające kreatywności, zaawansowanych umiejętności lub interakcji międzyludzkich wciąż pozostają poza zasięgiem maszyn, co daje szansę na ochronę części miejsc pracy. Jednak modele przedstawione w artykule pokazują, że w dłuższej perspektywie wzrost gospodarczy wynikający z automatyzacji może być ściśle powiązany ze wzrostem nierówności. Przy wysokim poziomie substytucyjności robotów wobec pracy ludzkiej udział pracy w dochodzie narodowym może drastycznie zmaleć, a w skrajnych przypadkach nawet zniknąć.

Jak roboty przemysłowe zrewolucjonizują rynek pracy

Analizy raportu: jak technologia zmienia rynek pracy

Aby lepiej zrozumieć wpływ automatyzacji i robotyzacji na współczesny rynek pracy, przeanalizowaliśmy dane zawarte w raporcie „Ramię w ramię z robotem. Jak wykorzystać potencjał automatyzacji w Polsce” opublikowanym przez McKinsey & Company.
Początkowo raport zwraca uwagę na to, że obecna, czwarta rewolucja przemysłowa, nie jest jedynie kontynuacją wcześniejszych przemian technologicznych, lecz stanowi zupełnie nowe zjawisko. Jej fundamentem jest przenikanie się świata cyfrowego i fizycznego, napędzane przez rozwój sztucznej inteligencji, uczenia maszynowego oraz technologii robotycznych. Rewolucja ta wpływa na niemal każdy aspekt życia, od gospodarki po sposób, w jaki pracujemy.

Jak automatyzacja wpłynie na rynek pracy do 2030 r.


Według grafiki zawartej w raporcie automatyzacja najczęściej obejmie czynności oparte na przewidywalnych procesach. Aż 75% powtarzalnych czynności fizycznych, takich jak obsługa maszyn czy praca na liniach produkcyjnych, oraz 65-71% zadań związanych ze zbieraniem i analizą danych ma potencjał do pełnej automatyzacji. To właśnie te obszary są najbardziej podatne na wprowadzenie technologii, które mogą znacząco zmienić strukturę zatrudnienia.

Wśród branż o najwyższym potencjale automatyzacji na czoło wysuwają się transport (65%), przetwórstwo przemysłowe (64%) oraz górnictwo (56%). Zawody w tych sektorach są szczególnie narażone na zmiany, co podkreśla potrzebę przygotowania pracowników na nowe wymagania.

Automatyzacja nie tylko zmienia charakter pracy, ale także tworzy nowe możliwości. Wzrost produktywności i wprowadzenie nowych technologii będą kluczowymi czynnikami napędzającymi rozwój. Nowe miejsca pracy powstaną w związku z globalnymi trendami, takimi jak starzenie się społeczeństwa czy rozwój technologii.

Jednocześnie kompetencje, które zyskają na znaczeniu, to przede wszystkim umiejętność pracy z technologią (np. programowanie, obsługa robotów) oraz umiejętności miękkie, takie jak kreatywność czy praca w zespole. To one będą kluczem do sukcesu na rynku pracy przyszłości.

Technologie automatyzacji: nowe możliwości i wyzwania

Rozwój technologii automatyzacji wkracza w kolejne obszary, przekształcając sposób funkcjonowania wielu branż. Autonomiczne pojazdy, takie jak samochody i ciężarówki, stanowią jeden z najbardziej obiecujących kierunków zmian. Oferują one korzyści w postaci zwiększonego bezpieczeństwa, oszczędności czasu kierowców, ograniczenia szkodliwego wpływu transportu na środowisko oraz redukcji kosztów. Jednocześnie przyczyniają się do transformacji łańcuchów dostaw, wymagając nowych kwalifikacji zawodowych, w tym umiejętności związanych z cyberbezpieczeństwem.

Technologie automatyzacji obejmują również drony, które znajdują zastosowanie zarówno w rolnictwie, gdzie monitorują uprawy i zbierają dane o glebie, jak i w rozrywce czy transporcie. Drony wykorzystywane w logistyce umożliwiają dostarczanie towarów, zmniejszając czas i koszty związane z tradycyjnym transportem.

Kolejnym istotnym obszarem są procesy automatyzacji biznesowej (RPA), które umożliwiają koordynowanie działań między systemami bez potrzeby interwencji człowieka. Przykładem jest wirtualny pracownik, który wykonuje powtarzalne czynności biurowe, redukując obciążenie pracowników manualnymi zadaniami.

Czatboty i wirtualni asystenci również odgrywają coraz większą rolę. Wyposażeni w sztuczną inteligencję, są w stanie prowadzić rozmowy w języku naturalnym, obsługując klientów i wspierając działania firm. Te rozwiązania pokazują, że automatyzacja nie tylko przyspiesza procesy, ale także zmienia charakter interakcji w wielu sektorach.

Potencjał automatyzacji pracy w Polsce


W Polsce aż 49% czasu pracy może zostać zautomatyzowane przy użyciu obecnie dostępnych technologii. Odpowiada to 7,3 milionom miejsc pracy, które są potencjalnie podatne na transformację wynikającą z automatyzacji. Największy potencjał automatyzacji widoczny jest w zadaniach opartych na powtarzalnych procesach, takich jak czynności fizyczne w przewidywalnym otoczeniu (75%), przetwarzanie danych (71%) oraz zbieranie danych (65%).

Z drugiej strony, obszary wymagające większego zaangażowania ludzkich umiejętności, takie jak zarządzanie ludźmi (9%) czy interakcje z innymi osobami (22%), pozostają w mniejszym stopniu podatne na automatyzację. Wskazuje to, że kompetencje interpersonalne i zdolność zarządzania nadal będą kluczowe w wielu zawodach.

Na stopień i tempo wdrażania automatyzacji wpływa kilka czynników, takich jak techniczne możliwości wdrożenia, koszty technologii, dynamika rynku pracy, korzyści ekonomiczne, akceptacja społeczna oraz otoczenie regulacyjne. To one decydują, które sektory i procesy będą szybciej adaptować nowe technologie, a które mogą napotkać opóźnienia. Automatyzacja w Polsce niesie zarówno wyzwania, jak i szanse, podkreślając znaczenie przygotowania społeczeństwa na zmieniające się wymagania rynku pracy.

Automatyzacja wpłynie na różne grupy zawodowe i sektory w odmienny sposób. Wśród osób z wykształceniem podstawowym i średnim aż 57% miejsc pracy ma potencjał do automatyzacji, podczas gdy w przypadku osób z wykształceniem wyższym odsetek ten wynosi tylko 22%. Podobna dysproporcja widoczna jest między płciami – 52% miejsc pracy zajmowanych przez mężczyzn jest podatne na automatyzację, w porównaniu do 45% w przypadku kobiet.

Automatyzacja i jej wpływ na polską gospodarkę

Automatyzacja stanowi jeden z kluczowych filarów transformacji współczesnej gospodarki, a w przypadku Polski może odegrać szczególną rolę w stymulowaniu wzrostu gospodarczego i przeciwdziałaniu wyzwaniom demograficznym. Wdrożenie zaawansowanych technologii automatyzacyjnych może zwiększyć polskie PKB o nawet 15% do 2030 roku, co oznacza dodatkowy średnioroczny wzrost gospodarczy o ponad 1 punkt procentowy. Automatyzacja nie tylko zwiększa produktywność, ale również przyczynia się do tworzenia nowych sektorów gospodarki, co czyni ją kluczowym narzędziem budowania konkurencyjności na arenie międzynarodowej.

Automatyzacja jako odpowiedź na wyzwania demograficzne

Jednym z największych wyzwań, przed którymi stoi Polska, jest starzenie się społeczeństwa i zmniejszająca się liczba osób aktywnych zawodowo. Do 2030 roku liczba osób w wieku produkcyjnym spadnie o około 2 miliony, co może wpłynąć na spowolnienie gospodarki. Automatyzacja może zrekompensować ten niedobór siły roboczej poprzez zwiększenie wydajności pracy i optymalizację procesów w sektorach, które obecnie borykają się z brakami kadrowymi, takich jak logistyka, przetwórstwo przemysłowe czy usługi opiekuńcze. Dzięki nowoczesnym technologiom firmy mogą realizować te same zadania przy mniejszym zaangażowaniu zasobów ludzkich, co pozwala utrzymać płynność operacyjną nawet w warunkach demograficznego niedoboru.

Czynniki decydujące o sukcesie automatyzacji

Pełne wykorzystanie potencjału automatyzacji zależy od wielu czynników, w tym od technicznych możliwości wdrożenia, kosztów technologii, akceptacji społecznej oraz regulacji prawnych. Kluczową rolę odegrają również inwestycje w infrastrukturę technologiczną i rozwój kapitału ludzkiego. Władze publiczne i przedsiębiorstwa muszą ściśle współpracować, aby stworzyć sprzyjające warunki do implementacji nowoczesnych rozwiązań oraz zapewnić pracownikom wsparcie w adaptacji do nowych realiów.

Możliwe scenariusze

Raport wskazuje na dwa możliwe scenariusze: optymistyczny i pesymistyczny. W scenariuszu optymistycznym, przy szybkim wdrażaniu technologii i odpowiednim wsparciu rynku pracy, automatyzacja może stać się motorem napędowym wzrostu gospodarczego, zwiększając wydajność i generując nowe miejsca pracy w innowacyjnych sektorach. W scenariuszu pesymistycznym, przy wolniejszym tempie adaptacji i niedostatecznym wsparciu pracowników, transformacja może prowadzić do przejściowego wzrostu bezrobocia i pogłębienia nierówności społecznych.

Wyzwania w rozwoju kompetencji i innowacji w Polsce

Raport wskazuje na istotne wyzwania, z jakimi Polska zmaga się w zakresie inwestowania w kapitał ludzki oraz rozwijania potencjału badawczo-rozwojowego. Wydatki publiczne na szkolenia pracowników w Polsce w 2015 roku wynosiły zaledwie 0,01% PKB, co plasuje nas daleko poniżej średniej OECD wynoszącej 0,14% PKB.


W ciągu dwóch dekad (1995–2015) Polska odnotowała spadek tych wydatków o 89%, co jest największym spadkiem w analizowanej grupie krajów. Tak ograniczone wsparcie finansowe znacząco utrudnia pracownikom zdobywanie nowych kwalifikacji, niezbędnych w dynamicznie zmieniającym się środowisku pracy.

Dodatkowo, udział Polaków w edukacji i szkoleniach dla dorosłych wynosił w 2011 roku jedynie 24%, podczas gdy średnia dla krajów UE wynosiła 41%, a dla Europy Środkowo-Wschodniej 32%. Te dane pokazują wyraźną lukę w zaangażowaniu społeczeństwa w procesy kształcenia ustawicznego, które są kluczowe w obliczu wyzwań wynikających z automatyzacji i cyfryzacji gospodarki.

Kolejnym problemem jest niski poziom zatrudnienia w obszarze badań i rozwoju (B+R). W Polsce kadra badawczo-rozwojowa stanowiła w 2015 roku zaledwie 0,7% siły roboczej, podczas gdy średnia dla UE wynosiła 1,2%, a liderzy, tacy jak Dania i Szwecja, osiągali odpowiednio 2,1% i 1,7%. Szczególnie niski udział dotyczy sektora biznesowego, gdzie w Polsce wynosi on 0,3%, podczas gdy w Niemczech jest to 0,9%, a w Danii 1,3%.

Badanie ankietowe

Jak mogliśmy zauważyć po przeglądzie literatury, rozwój sztucznej inteligencji i robotyki w ostatnich latach dynamicznie zmienia oblicze współczesnego świata. Automatyzacja procesów i wdrażanie zaawansowanych technologii wpływają na sposób funkcjonowania różnych branż, od produkcji i logistyki po sektor usług i edukację. Coraz częściej pojawiają się pytania, czy postęp technologiczny nie prowadzi do zaniku tradycyjnych zawodów, i jakie może to mieć skutki dla rynku pracy oraz społeczeństwa jako całości. Aby bliżej przyjrzeć się pytaniu “Czy sztuczna inteligencja i robotyka pozbawi nas pracy?” zdecydowałyśmy się zrobić ankietę internetowa. 

Założenia badania

Ważną kwestią było dla nas zrozumienie, w jaki sposób rozwój sztucznej inteligencji i robotyki wpływa na rynek pracy oraz jakie są obawy i oczekiwania pracowników w kontekście automatyzacji. Badanie koncentruje się więc wokół następujących założeń:

  1. Istnieje przekonanie, że automatyzacja może prowadzić do utraty miejsc pracy, szczególnie w branżach, które są najbardziej narażone na zautomatyzowane procesy.
  2. W odpowiedzi na obawy związane z automatyzacją, badanie bada również potrzebę regulacji prawnych i interwencji rządowych w celu ochrony miejsc pracy.
  3. Badanie ma na celu ocenę potrzeby szkoleń i programów przekwalifikowujących dla pracowników, którzy mogą stracić swoje miejsca pracy w wyniku automatyzacji.
  4. Istotnym elementem jest zrozumienie, jak pracownicy postrzegają sztuczną inteligencję oraz robotykę, a także ich potencjalny wpływ na przyszłość rynku pracy.
  5. Ponadto, chciałyśmy się dowiedzieć jak społeczeństwo postrzega zmiany w związku z automatyzacją i robotyką, Najbardziej interesowały nas obawy związane z utratą pracy, ale również odbiór potencjalnych szans, jakie daje technologia.

Próba badawcza

Udało nam się zebrać odpowiedzi od 79 respondentów, reprezentujących różne grupy wiekowe. Większość stanowiły osoby w wieku od 25-34 lat (41,8%), drugą w kolejności grupą były osoby w wieku od 18-24 (30,4%). W badaniu wzięły również udział osoby w wieku od 35-44 lat. Nie brakło jednak miejsca dla osób w wieku od 45-54 lat, było to 12,7% respondentów.

Większość respondentów posiada wykształcenie wyższe licencjackie, co może sugerować większą świadomość technologiczną i wiedzę na temat automatyzacji oraz jej potencjalnych skutków. Oprócz tego, obecność osób z wykształceniem średnim i wyższym technicznym wskazuje na zróżnicowanie zawodowe respondentów.

Zdecydowana większość ankietowanych mieszka w dużych miastach powyżej 500 tys. mieszkańców (60,8%), co może oznaczać większy kontakt z rozwiniętymi technologiami i bardziej zautomatyzowanymi branżami. Jednakże duża część respondentów określa swoje miejsce zamieszkania jako wieś (22,8%), co może prowadzić do zróżnicowanych odpowiedzi.

Nasza ankieta dotarła do większości osób pracujących (79,7%), z których największą grupę osób stanowili respondenci zatrudnieni na pełny etat (50,6%), drugą liczną  grupą byli pracujący studenci (19%). Oprócz tego ankietowani byli również studenci (13,9%)

Zebrane informacje

Istotne dla nas było pytanie o zawód wykonywany przez respondentów. W zebranych odpowiedziach wyłania się obraz różnorodności wykonywanych profesji. Najczęściej wymieniane zawody to:

  1. Sprzedawca – najczęściej wskazywana profesja wśród ankietowanych.
  2. Rekruter – zawód związany z selekcją i zarządzaniem zasobami ludzkimi.
  3. Księgowa – wskazano kilkukrotnie, co potwierdza, że branża finansowa również jest istotnie reprezentowana.

Wiele zawodów zostało wymienionych pojedynczo, ale według nas również było to warte uwagi; w odpowiedziach znalazły się m.in takie zawody jak:

  • Kelner – praca w branży usługowej, gdzie automatyzacja już wprowadza zmiany, np. w postaci robotów kelnerów.
  • Trener tańca i manager szkoły tańca – przykład zawodu kreatywnego i związanego z umiejętnościami miękkimi.
  • Copywriter – profesja twórcza, gdzie AI może już zastępować niektóre zadania (np. tworzenie prostych tekstów).
  • Pracownik administracji – jeden z zawodów, który według respondentów jest narażony na automatyzację. (jak przedstawimy z dalszej części wpisu)
  • R&D Engineer – zawód związany z badaniami i rozwojem, mniej podatny na zastąpienie przez automatyzację.
  • Operator maszyn – praca w sektorze produkcyjnym, która jest jednym z najbardziej narażonych na automatyzację.
  • Weterynarz – przykład zawodu wymagającego wysokich umiejętności specjalistycznych i interpersonalnych.

Następnie zadałyśmy respondentom pytanie czy uważają, że ich praca zostanie zautomatyzowana na przestrzeni najbliższych 10 lat. W tym przypadku 41,5% respondentów wskazało, że jest to częściowo prawdopodobne. Jednakże, łącznie 53,8% opowiadało się za tym, że jest to częściowo mało prawdopodobne (33,8%) i bardzo mało prawdopodobne (20%). Wyszczególniłyśmy również dwie grupy:

  • Grupę najbardziej zagrożoną: Pracownicy sektorów produkcji, logistyki oraz administracji wskazali większe prawdopodobieństwo zastąpienia ich pracy przez maszyny w ciągu najbliższych 10 lat,
  • Grupę najmniej zagrożona: Zawody wymagające kreatywności i umiejętności miękkich, takie jak trenerzy, copywriterzy czy specjaliści ds. marketingu, oceniono jako mniej narażone.

Percepcje sztucznej inteligencji i robotyki 

Większość respondentów oceniło swoją wiedzę w tej dziedzinie na poziomie 4 lub 5. Oznacza to wysoką świadomość na temat AI, co może pozwolić na lepsze zrozumienie jej wpływu na branżę i miejsca pracy.

Automatyzacja a miejsca pracy

W pytaniu „Sztuczna inteligencja i robotyka stworzą więcej miejsc pracy, niż zlikwidują” opinie są podzielone, jednak przeważają odpowiedzi wskazujące na sceptycyzm. Najniższe oceny „zdecydowanie się nie zgadzam” oraz „zdecydowanie się zgadzam” sugerują obawy dotyczące przewagi likwidacji miejsc pracy nad tworzeniem nowych (53,1%). Dużo respondentów zostaje też neutralnych w tej kwestii (30,4%). Jednak są tacy, którzy uważają, że sztuczna inteligencja stworzy więcej miejsc pracy niż zlikwiduje (16,5%).

Respondenci odpowiedzieli na pytanie “Które branże zawodowe Twoim zdaniem są najbardziej narażone na automatyzację i robotyzację?” Jako najbardziej narażone branże pojawiły się:

  • Produkcja – niemal wszyscy respondenci wskazali ten sektor jako najbardziej zagrożony. (83,5%)
  • Informatyka – również postrzegana jako branża z wysokim prawdopodobieństwem automatyzacji, jednak niektórzy respondenci domagali się “rozbicia” informatyki na więcej kategorii. (72,2%)
  • Administracja i prace biurowe – wielokrotnie wymieniana w kontekście automatyzacji procesów. (68,4%)
  • Finanse i ubezpieczenia – tą branże również wskazała ponad połowa ankietowanych. (63,3%)
  • Transport i logistyka – postrzegana jako branża o wysokim potencjale automatyzacji. (46,8%)
  • Handel detaliczny – również często wskazywany ze względu na rozwój kas samoobsługowych i magazynów zautomatyzowanych. (24,1%)
  • Rolnictwo – wskazywane przez niektórych respondentów, co sugeruje świadomość automatyzacji w pracach polowych. (20,3%)

Regulacja i rola rządu w automatyzacji

Respondenci oczekują, że rządy powinny wprowadzać regulacje, które złagodzą negatywne skutki automatyzacji, np. poprzez opodatkowanie robotów czy tworzenie programów przekwalifikowania pracowników.

Prawie wszyscy uczestnicy ankiety wyrazili potrzebę organizowania szkoleń i warsztatów, które pomogą pracownikom dostosować się do nowych wymagań.

Część respondentów uważa, że rząd powinien aktywnie chronić miejsca pracy i inwestować w edukację technologiczną (47,4%). Inni ankietowani są w opozycji do tego stwierdzenia (37,2%). Jednak, aż (15,4%) pozostaje w tej kwestii neutralne.

Przeważająca większość ankietowanych (84,7%) zgadza się, że postęp technologiczny doprowadzi do całkowitego zaniku niektórych zawodów. 

Umiejętności miękkie trudne do zastąpienia

Większość respondentów wskazała, że AI i robotyka nie zastąpią łatwo ludzi w rolach wymagających empatii, negocjacji czy złożonych interakcji społecznych (np. terapia, doradztwo). Istnieją jednak obawy, że AI może częściowo zastąpić umiejętności miękkie w takich zawodach, jak obsługa klienta lub podstawowe doradztwo, np. za pomocą chatbotów. 

Część respondentów (68,4%) zadeklarowała, że NIE brała udziału w dyskusjach lub ruchach dotyczących automatyzacji. Jednak (31,6%) potwierdziło, że rozmawia o temacie wpływu automatyzacji na pracę co może oznaczać rosnącą świadomość społeczną w tym temacie. 

Niepokój społeczny

Odpowiedzi na to pytanie wskazują na zróżnicowany poziom niepokoju wśród badanych. Chociaż część respondentów wyraziła niskie obawy(63,4%), zauważalna jest również grupa, która oceniła swoje obawy wysoko (16,7%), co sugeruje poczucie zagrożenia w niektórych sektorach zawodowych. Jako grupy najbardziej zaniepokojone, możemy wyróżnić:

  1. Pracowników branż rutynowych i manualnych:
    • Osoby pracujące w produkcji, logistyce oraz handlu detalicznym wydają się bardziej obawiać automatyzacji. W tych zawodach technologie takie jak roboty przemysłowe, automatyzacja magazynów czy pojazdy autonomiczne już teraz zastępują ludzi.
  2. Młodsze pokolenia wchodzące na rynek pracy:
    • Młodzi ludzie dopiero rozpoczynający swoją karierę mogą czuć się niepewnie w obliczu zmieniających się wymagań rynkowych i niepewności co do przyszłych miejsc pracy.
  3. Pracowników średniego szczebla w administracji i usługach:
    • Obawy te najprawdopodobniej wynikają z rosnącej popularności narzędzi AI wspierających automatyzację procesów administracyjnych (np. analiza danych, zarządzanie dokumentami czy obsługa klienta).

Natomiast jako grupy mniej zaniepokojone:

  1. Specjaliści w zawodach wymagających wysokiej kreatywności lub wiedzy:
    • Osoby pracujące w branżach takich jak badania i rozwój, medycyna, czy zawody twórcze są bardziej optymistycznie nastawione. Wskazują, że AI może wspierać ich pracę, ale raczej nie zastąpi ich całkowicie.
  2. Pracownicy gotowi do przekwalifikowania:
    • Respondenci, którzy aktywnie śledzą trendy technologiczne i inwestują w rozwój nowych umiejętności, wyrażają większy spokój co do przyszłości.


Optymizm wobec przyszłości

Mimo wyzwań związanych z automatyzacją, respondenci pozostają umiarkowanie optymistyczni co do przyszłości pracy. Wskazywano, że AI i robotyka mogą stworzyć nowe zawody i możliwości, szczególnie w sektorach wymagających kreatywności oraz wiedzy technicznej. Obawy dotyczą głównie okresu przejściowego, w którym wiele osób może stracić zatrudnienie.

Bibliografia:

  1. Autor, D. H. (2015). Why Are There Still So Many Jobs? The History and Future of Workplace Automation. Journal of Economic Perspectives, 29(3), 3-30. https://doi.org/10.1257/jep.29.3.3
  2. Berg, A., Buffie, E. F., & Zanna, L.-F. (2018). Should We Fear the Robot Revolution? (The Correct Answer is Yes). International Monetary Fund. WP/18/116.
  3. Hirsch, V. (2017). AI & The Future of Work | TEDxManchester. TEDx Talks. Dostępne pod adresem: https://www.ted.com/tedx.
  4. Purta, M., & Marciniak, T. (2018). Ramię w ramię z robotem. Jak wykorzystać potencjał automatyzacji w Polsce. McKinsey & Company. Dostępne pod adresem: https://www.mckinsey.com/pl
  5. Willcocks, L. (2020). Robo-Apocalypse Cancelled? Reframing the Automation and Future of Work Debate. Journal of Information Technology, 35(4), 245–262.

Leave a comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Najnowsze komentarze