Jeżeli czujesz się trochę milenialsem, a trochę przedstawicielem Gen Z, to nic dziwnego. W każdym miejscu na świecie technologia i sposób życia kształtowały się odrobinę inaczej. Wraz z rozwojem technologii styl naszego życia ulega dynamicznym przekształceniom. Dzięki szybkiemu postępowi technologicznemu sztuczna inteligencja staje się częścią naszego codziennego życia i rutyny. Obecnie coraz więcej robotów wchodzi w interakcje z ludźmi. Przypuszcza się, że w przyszłości roboty będą zyskiwać na znaczeniu w orbicie seksualności i intymności. Dlatego roboty seksualne budzą wątpliwości, prowokują do myślenia i debaty. 

 “Basically she likes to be touched. She has different modes of interaction ― she has romantic, she has family and she has also sexy modes.” -"One of the Samantha's" creator, Barcelona-based engineer Sergi Santos 

Uśmiechają się, reagują na dotyk i mają swoją osobowość. Zdominowały życie azjatyckich mężczyzn i branżę pornograficzną. Istnieją liczne etyczne zawiłości a także argumenty za i przeciw związane z rozwojem robotów seksualnych. Wśród licznych problemów w sferze na pierwszy plan wysuwają się te związane z relacjami człowiek-robot, uprzedmiotowieniem seksualnym kobiet, prostytucją, przemocą, gwałtami, dziecięcymi robotami seksualnymi, opieką nad osobami starszymi i niepełnosprawnymi.

Ostatnio seks-roboty stały się rzeczywistością. Ze wszystkimi swoimi zaletami i wadami mogą stanowić znaczącą część przyszłości rozwoju sztucznej inteligencji. Kate Devlin, badaczka sztucznej inteligencji i HCI z University of London, twierdzi, że nie powinniśmy bać się rozwoju maszyn i technologii i przyjmować go ze spokojem. W swojej książce “Turned On. Science, Sex and Robots” omawia kwestie etyczne związane z seks-robotami. Mogą być one “ulepszeniem“, które może podnieść ogólny standard życia wielu osób, wpadających w target. Jest coraz więcej robotów, które wchodzą w interakcje z ludźmi. Sztuczna inteligencja powoli staje się częścią naszego codziennego funkcjonowania w życiu i rutyny. Do tej pory często odrębne dziedziny rozwoju technologicznego zdają się łączyć w coraz większej liczbie projektów. Łącząc ze sobą cześć fizyczną, zmechanizowane ciało robota z częścią nie fizyczną, sztuczną inteligencją możemy otrzymać androida (męskiego humanoida) lub gynoida znanego również jako fembot (kobiecy humanoid). Nic dziwnego, że współczesne roboty mogą być uważane za towarzysza w życiu codziennym, w końcu mogą być zaskakująco podobne do ludzi.

U niektórych budzą podziw spowodowany onieśmieleniem rozwojem technologicznym i możliwościami, u innych lęk, który jest bezpośrednią pochodną nienaturalności tworzonych modeli i strachem przed sztuczną inteligencją.  Prowadzi to do dyskusji, czy ludzie powinni pójść o krok dalej i angażować roboty w życie miłosne. Przerywając ten mokry sen musimy wypowiedzieć jedno z ważniejszych zdań w całym tym dyskursie. Prawdziwe roboty seksualne nie istnieją; przynajmniej w znaczeniu prawdziwych robotów seksualnych, które pojawiają się w filmach science-fiction. W dzisiejszych czasach możemy spotkać sex roboty, którymi najczęściej są silikonowe lalki z animatroniczną głową i wbudowanym systemem sztucznej inteligencji.

Typical types of sex robots include humanoids with full-body or partial-body robotic functionalities; body parts such as arms, heads, or genitals used for sex-related tasks; or non-biomimetic robotic devices used for sexual pleasure. These robots usually display realistic sex-related body movements, have sensors to react real-time to user interaction, and can include humanlike features such as voice to have a small talk with the user. 
-Eduard Fosch-Villaronga & Adam Poulsen

Holly and Phillip Meet Samantha the Sex Robot | This Morning

Gdzie w tym wszystkim miejsce na etykę?

Na razie inżynierowie nie decydują się na budowę robotów seksualnych przypominających ludzi, ponieważ może to wywołać wielki społeczny niepokój i głośny sprzeciw. Podobieństwo do ludzi nie jest jedynym przypadkiem, który może budzić wątpliwości. Należy wziąć pod uwagę, czy roboty seksualne mogą prowadzić do niewierności małżeńskiej; wzrostu poziomu pedofilii z powodu tworzenia dziecięcych robotów seksualnych; chęci przemoc i gwałtu; zniszczenia relacji międzyludzkich. Z drugiej strony istnieją zalety, teoretyczne “plusy dodatnie”, które zdają się przechylać szalę ku stronie zwolenników. Warto podkreślić, że roboty towarzyszące seksualnie mogą poprawić nasze życie: nasza samotność może zostać “wyleczona/zaleczona”, a my możemy sprawić sobie przyjemność i odreagować negatywne emocje będące skutkiem przebodzcowania współczesnym światem. Co więcej, może zmienić społeczeństwo na lepsze. Na przykład prostytucja może zostać wykorzeniona. Ponadto może dotyczyć osób starszych i niepełnosprawnych; ich standard życia może zostać podniesiony dzięki robotom seksualnym. Wielu skrajnych zwolenników wskazuje kontrowersyjnie, że niektóre wady w oczach społeczeństwa powinny być odbierane jako zaleta. Ich kontrowersyjność płynie chociażby z kwestii zastosowania robotów seksualnych przypominajacych dzieci, w celu ograniczenia pociągu seksualnego u pedofili.

Budowanie relacji z maszyną.

 

Fragment książki Kate Devlin: Seksroboty – czytanka na dobranoc

Kate Devlin wspomina w swojej książce, że istnieje wiele powodów, dla których ludzie decydują się na zakup lalek erotycznych. Są hobbyści, zakochani, uzależnieni, pasjonaci i ludzie, którzy szukają towarzysza. Producenci robotów erotycznych twierdzą, że nie chcą produkować tylko erotycznych lalek, które potrafią powiedzieć kilka słów; chcą stworzyć roboty, które mogą być kompletnym towarzyszem. Co więcej, ich zdaniem roboty seksualne powinny być bardzo wrażliwe na ludzki dotyk i wchodzić w interakcje w odpowiedni, znany ludziom sposób. Roboty te powinny być zdolne do naśladowania i wyrażania stanów emocjonalnych, w tym naturalnych ludzkich nastrojów lub przejawów przyjemności seksualnej, a także niechęci i odmowy.

Jest wiele osób, które mają trudności z nawiązaniem relacji, budową związku i tym samym ze współżyciem seksualnym. Seks-roboty mogą być dobrym rozwiązaniem, które może pomóc im przezwyciężyć tę trudność i wielopłaszczyznowo poprawić jakość ich życia.
Ludzie mogą obawiać się, że relacje z robotami mogą wyprzeć relacje międzyludzkie. Mogą się również martwić, że roboty seksualne jako absolutni partnerzy mogą sprawić, że ludzie będą kwestionować małżeństwa z niewygodną istotą ludzką. Devlin wierzy, że ludzie są w stanie kochać lub odczuwać pociąg do rzeczy, które nie są istotami ludzkimi, jednak podkreśla, że ​​nie jest to ten sam rodzaj relacji, ponieważ roboty nie są w stanie prawdziwie odwzajemnić naszych uczuć. Jej zdaniem to jeden z powodów, dla których seks-roboty nigdy nie sprawią, że relacje międzyludzkie znikną.

Jeśli przyjmiemy punkt widzenia Devlin i uznamy, że roboty seksualne nie są istotami ludzkimi, możemy powiedzieć, że problem niewierności małżeńskiej nie powinien być niepokojący. Jeśli traktujemy roboty seksualne jako bardziej wyrafinowane zabawki erotyczne, pozostaje pytanie, czy używanie zabawki erotycznej jest aktem zdrady. Bez wątpienia użycie tych urządzeń można uznać za przypadek poważniejszy, nieporównywalny innym zabawkom erotycznym ponieważ sztuczna inteligencja może upodobnić te roboty do ludzi. Niemniej jednak, jak powiedziała Devlin, roboty seksualne nie odwzajemniają uczuć użytkownika, więc nie byłby to ten sam rodzaj zdrady, co z kochankiem. Punkty widzenia są kwestionowane, a ta sprawa pozostaje otwarta do dyskusji.

Sex Robots | Kate Devlin | TEDxWarwick

"One day sex with robots will be viewed as simply another step in our evolution alongside technology"
-Eleanor Hancock,

McArthur twierdzi, że ​​roboty seksualne mogą dokonać znaczącej zmiany w ludzkiej seksualności. Używa określenia “digiseksualność” w kontekście intymnych relacji z technologią i sztuczną inteligencją to Ci, którzy od związku z prawdziwym człowiekiem wolą roboty. Ponadto roboty seksualne mogą być traktowane jako fizyczny i terapeutyczny towarzysz osób niepełnosprawnych, a to nie koniec pozytywnych potencjalnych zastosowań tych urządzeń. Pozwolą użytkownikom czuć się bardziej komfortowo i będą wolni od osądu. Co więcej, odkrywanie seksualności z robotami może być korzystne w zakresie umiejętności seksualnych.

Słuszne jest, że niektórzy ludzie mogą być zaniepokojeni wpływem robotów seksualnych na relacje międzyludzkie. Niemniej jednak mogą nie dostrzegać potencjalnych korzyści płynących z tych urządzeń. Może zamiast bać się tej “potrawy”, powinniśmy “skosztować” jej potencjalnych korzyści. Wszystkie wyżej wymienione zalety korzystania z robotów seksualnych można przenieść na relacje międzyludzkie. Gdyby ludzie badali swoją seksualność za pomocą tych urządzeń, po pewnym czasie mogliby czuć się swobodniej w kontaktach międzyludzkich. Może roboty seksualne zamiast niszczyć relacje międzyludzkie, w czasie kryzysu komunikacji werbalnej, znacząco je wzmocnią? Ekspert zajmujący się sztuczną inteligencją, David Levy, na łamach ” Vanity Fair ” przekonuje, że około 2050 roku roboty zaoferują coś więcej – prawdziwe uczucie. W takim przypadku przewidywania Anglików mogą okazać się całkiem trafne. A co na ten temat sądzą Polacy? W ankiecie na jednym z popularnych serwisów wzięło udział ponad 139 tys. osób. Aż 41 proc. z nich uważa, że roboty to przyszłość naszych związków.

Ciekawostka:
W 2018 roku Will Smith poznał jednego z najbardziej zaawansowanych robotów na świecie, Sophię. I wygląda na to, że robot obawiał się umiejętności Smitha w zakresie zabijania robotów dzięki jego filmowi "I, Robot".

Will Smith Tries Online Dating

Genderyzacja, stereotypy i problemy z uprzedmiotowieniem seksualnym.

Większość robotów seksualnych przybiera postać kobiety. Prowadzi to do problemu etycznego, który może podważyć moralność tworzenia sex-robotów. Płeć, stereotypy i uprzedmiotowienie seksualne kobiet wydają się być ogromnymi problemami zakorzenionymi głęboko w historii ewolucji naszego świata. Biorąc pod uwagę, że większość seks-robotów przedstawia kobiece ciała w atrakcyjny, uwodzicielski, uległy, erotyczny i pornograficznie karykaturalny sposób, powyższe problemy tylko by się nasiliły i podniosły poziom niemoralnych zachowań i nierówności w naszym społeczeństwie.

Nic dziwnego, że u niektórych kobiet obecność robotów seksualnych może wywoływać uczucie zagrożenia. Za tym uczuciem niepokoju może kryć się więcej niż jeden powód. Tomasz Oleksy i Anna Wnuk zebrali dane z wielu źródeł i w swoim artykule wskazują główne przyczyny tych obaw. Przede wszystkim kobiety mają tendencję do zawracania sobie głowy swoim wyglądem podczas seksu i często potrzebują czuć się seksualnie pożądane. Prowadzi to do wniosku, że samoocena kobiet, której poziom jest zwykle niższy niż mężczyzn, wpływa na sposób, w jaki postrzegają one rozwój robotów seksualnych. Badania sugerują, że pornografia może mieć znaczący wpływ na samoocenę kobiet, jednak Oleksy i Wnuk twierdzą, że roboty seksualne nie wpływają na kobiety w ten sam sposób. Mogą mieć na to jeszcze większy wpływ, ponieważ roboty seksualne są zaprojektowane tak, aby były nierealistycznie atrakcyjne i spełniały seksualne oczekiwania użytkowników, zawsze dając dobre wyniki. Ze względu na rozbieżność między rzeczywistością a wyidealizowanym obrazem kobiecego ciała, ludzie mogą być bardziej skłonni do korzystania z robotów seksualnych niż do przywiązywania wagi do budowania relacji i stosunków płciowych między ludźmi. To stwierdzenie jest ewidentnym argumentem przeciwko sex-robotom.

Eleanor Hancock uświadamia uprzedzenia, które dotyczą nie tylko kobiet, ale także seksualnego uprzedmiotowienia mężczyzn. Jeśli obie płcie cierpią z powodu stereotypów, trudno mówić o nierówności płci. Co więcej, nie powinniśmy zrzucać całej winy na seks-roboty. Przyczynę tych uprzedzeń można znaleźć w sektorze pornografii i branży dla dorosłych. Dopóki całkowicie nie oddzielimy argumentów uprzedmiotowienia od aktualnych debat na temat pornografii, robotów seksualnych i moralności, nie będziemy w stanie wydać sprawiedliwego osądu na temat moralności rozwoju tych urządzeń.

Podobieństwa między prostytucją a robotami seksualnymi.

Podobieństwa między prostytucją a robotami seksualnymi to jeden z chętnie komentowanych problemów etycznych związanych z robotami seksualnymi. W tym miejscu warto wspomnieć, że ludzie rozpoczęli CASR, czyli Kampania Przeciwko Sex-robotom. Kampanię zainicjował wykład Kathleen Richardson zatytułowany “The Asymmetrical ‘Relationships’: Parallels Between Prostitution and Development of Sex Robots”. Richardson twierdził, że produkcja robotów seksualnych powinna zostać zakazana. Niemniej jednak Kate Devlin nie zgadza się z oświadczeniem CASR na temat wpływu robotów seksualnych na branżę erotyczną i stara się obalić większość przedstawionych argumentów. Uważa, że ich pogląd, że seks-roboty i prostytucja są niemoralne, należy traktować jako opinię błędną, ponieważ nie da się jej zweryfikować.

Ten sposób myślenia może potwierdzać hipotezę, że roboty seksualne mogą nie być tak niemoralnym skokiem technologicznym, jak się wydaje. Ponadto mogą ograniczać potrzebę korzystania z usług prostytutek lub przynajmniej wspierać ograniczenie. Przede wszystkim warto zarysować argumenty CASR przeciwko sex-robotom. Richardson, która jest profesorem etyki, kultury robotów i sztucznej inteligencji, uważa, że ​​roboty seksualne są wzorowane na prostytucji i modelu prostytutki, który uważa za szkodliwy, niebezpieczny i problematyczny. Twierdzi, że relacje sex-roboty – klient mogą tylko pogłębić problemy, które już spowodowała prostytucja.

Kate Devlin sprzeciwia się tym oświadczeniom. W tej debacie kluczowe jest, co rozumiemy pod pojęciem prostytucji. Wydaje się, że dobrym pomysłem jest przyjęcie szerszej definicji tego pojęcia, wykraczającej poza znaczenie stosunku płciowego. Istnieje kilka powodów, dla których ludzie decydują się zostać częścią branży dla dorosłych. Mogą potrzebować pieniędzy, aby związać koniec z końcem; mogą chcieć zarobić dodatkowe pieniądze; mogą po prostu lubić swoją pracę. Niezależnie od przypadku, wykonują swoją pracę i muszą być prawnie chronione. Pytanie brzmi, czy robotom seksualnym można zagwarantować taką ochronę.

(...) technologia jest moralnie neutralną domeną, w której możemy odgrywać nasze fantazje. (...) Jeśli ludzie odgrywają negatywne lub brutalne fantazje seksualne na robocie, mogą być mniej skłonni do robienia tego w stosunku do prawdziwego człowieka. 

Biorąc pod uwagę takie podejście, możemy dostrzec potencjał seks-robotów. Przede wszystkim istnieje szansa, że rozwój robotów seksualnych może zmniejszyć liczbę osób zajmujących się prostytucją, które stają się ofiarami handlu ludźmi. Co więcej, jeśli klienci realizowali swoje fantazje za pomocą tych urządzeń, mogą stać się mniej brutalni w relacjach prostytutka-klient lub mogą przestać korzystać z usług seksualnych z powodu poczucia satysfakcji i spełnienia. Niemniej jednak należy przeprowadzić więcej badań, aby zbadać podobieństwa między prostytucją a robotami seksualnymi, ponieważ żaden z punktów widzenia nie jest niepodważalny. Argumenty CASR wydają się niewystarczające aby zakazać rozwoju robotów seksualnych.

Dziecięce roboty seksualne – nić do moralności?

Są ludzie, którzy produkują i tacy, którzy kupują dziecięce lalki erotyczne. Prawo chce zniechęcić ludzi do korzystania z nich. Dowody z istniejących badań nie wystarczą, aby ocenić normę moralną dotyczącą dziecięcych robotów seksualnych. John Danaher koncentruje się na potencjalnej możliwości leczenia osób z predylekcjami pedofilskimi. Wydaje się, że główna debata toczy się wokół restrykcyjnych regulacji, które mogą być wyłaniającym się konsensusem. Twierdzi, że:

(…) istnieje kilka dobrych powodów, by sądzić, że restrykcyjna regulacja jest uzasadniona, ale siła tych powodów jest uzależniona od braku prima facie uzasadnienia, by sądzić, że roboty seksualne dla dzieci mogą być wykorzystywane do celów terapeutycznych. Obecność takiego prima facie przypadku może uzasadniać bardziej otwarte stanowisko. 

Jak zauważa w dalszej części swojej publikacji, może istnieć zarówno przypadek prima facie dla celów eksperymentalnych, jak i przypadek prima facie dla regulacji restrykcyjnej. Gdyby ludzie postanowili traktować dziecięce roboty seksualne jak ludzi, jakakolwiek ingerencja seksualna ze strony osoby dorosłej byłaby zabroniona. Ponadto kwestią dyskusyjną jest, czy wykorzystywania robotów seksualnych przedstawiających dzieci zapobiegłoby wzrostowi wykorzystywania seksualnego dzieci. Niemniej jednak, ze względu na brak wyraźnych dowodów empirycznych w tych przypadkach, ostrożność może wydawać się właściwym rozwiązaniem.

Bez obawy przed sprzecznością istnieje ogromna liczba osób, które uważają roboty seksualne za obraźliwe. Mimo to Danaher zauważa, że obraźliwości nie należy traktować jako przesłanki do wprowadzenia restrykcyjnych regulacji. Niektórzy mogą twierdzić, że obraża ich idea homoseksualizmu lub/i odmiennego koloru skóry, co nie oznacza jednak, że np. homoseksualizm powinien być zakazany.
Czasami twierdzi się, że jeśli można udowodnić, że coś naprawdę służy większemu dobru, jest to do zniesienia. Niemoralność tej rzeczy zostaje zastąpiona przez inne względy. Pytanie brzmi, czy istnieją jakiekolwiek okoliczności, które mogą poprzeć bardziej liberalne i eksperymentalne regulacje dotyczące dziecięcych robotów seksualnych? Danaher powołuje się na sugestię Ronalda Atkina dotyczącą potencjalnego wykorzystania dziecięcych robotów seksualnych w leczeniu pedofilów, tak jak metadon jest stosowany w leczeniu narkomanów. Hipoteza Atkina może skłonić ludzi do zastanowienia się, czy takie urządzenia powinny być dopuszczalne w niektórych przypadkach, na przykład jako część większego zestawu interwencji terapeutycznych, niemniej jednak hipoteza ta nadal pozostaje nieudowodniona. W tym momencie brakuje nam dowodów, które mogłyby ją potwierdzić. Danaher uważa, że błędem byłoby pozwolenie niektórym naukowcom, klinicystom i terapeutom na używanie dziecięcych robotów seksualnych w celu dostarczenia nam jakichkolwiek dowodów. Nie jest to jednak kwestia moralności korzystania z tych urządzeń. Hipoteza nie wydaje się być wystarczająco pewna, aby zainwestować pieniądze i czas w zbadanie tej sprawy. Danaher wątpi, czy istnieje wiarygodny mechanizm leżący u podstaw tej hipotezy i czy kiedykolwiek będziemy w stanie zweryfikować, czy test się powiódł.

Przeglądając różne badania na temat pedofilii, możemy spotkać się z dwoma głównymi postawami. Niektórzy naukowcy sugerują, że pozwalanie pedofilom na zaspokajanie ich potrzeb może zwiększać poziom ich “głodu”. Danaher powołuje się na badania Ole Martina Moena i Aksela Sterriego “Pedophilia and Computer-Generated Child Pornography“, które kłócą się z sugestią, że dostępność pornografii dziecięcej ma tendencję do zmniejszania popędów seksualnych pedofilów.

Dziecięce roboty seksualne mogą się okazać rozwiązaniem moralnym, które mogłoby znaleźć zastosowanie w leczeniu pedofilów, jednak i to nie jest pewne. Niemniej jednak, jeśli chodzi o populację ogólną, badania Schultza i Arnolda mogą utwierdzić nas w przekonaniu, że ludzie nie wykorzystaliby dziecięcych robotów seksualnych dla własnej przyjemności. Ich wykorzystanie powinno być dozwolone tylko w ściśle kontrolowanych warunkach.

Roboty do opieki seksualnej.

Osoby starsze lub osoby niepełnosprawne, takie jak osoby z demencją, często mają do czynienia z infantylizacją. Kate Devlin podkreśla, że istnieje tabu dotyczące traktowania osób starszych jako istot seksualnych. Eduard Fosch-Villaronga i Adam Poulsen zauważają, że rozważając koncepcję opieki, należy wziąć pod uwagę wszystkie podstawowe potrzeby fizjologiczne, w tym potrzebę zaspokojenia seksualnego. Wspomnieli, że każdy powinien móc cieszyć się przyjemnością seksualną i fizycznym dotykiem bez dyskryminacji ze względu na wiek lub niepełnosprawność.

Roboty seksualne mogą umożliwić osobom niepełnosprawnym i osobom starszym korzystanie z ich praw seksualnych, które są zbyt często ignorowane i lekceważone w społeczeństwie. W tym przypadku roboty do opieki seksualnej wydają się być opcją utopijną. Istnieją trzy potencjalne zastosowania robotów seksualnych w opiece nad osobami starszymi i niepełnosprawnymi. Uważa się, że ludzie nawet po 80 roku życia nie doświadczają spadku libido, podobnie jak osoby niepełnosprawne. Może się okazać, że roboty do opieki seksualnej będą w stanie zapewnić tym osobom bezpieczne środowisko do osiągania satysfakcji seksualnej. Po drugie, istnieje silny motyw emocjonalny. Roboty seksualne mogą zapewniać wsparcie emocjonalne; posiadają specjalne systemy, które pozwalają im dostosować się do potrzeb użytkowników. Mogą to być szczególnie cenne czynniki dla użytkowników niepełnosprawnych, którzy wymagają więcej cierpliwości niż ogół społeczeństwa. Co więcej, sex-roboty mogą być emocjonalnym wsparciem dla starszych gejów, którzy potrzebują komfortowych warunków do odkrywania swojej seksualności. Ci mężczyźni nie musieliby doświadczać negatywnych uczuć, takich jak strach przed oceną czy niepokój; podobnie jak kobiety, które chciałyby eksperymentować z kobiecymi seksualnymi robotami, bez konfrontacji z hermetycznym mniejszościowym środowiskiem. Na koniec wątek edukacyjny. Fosch-Villaronga i Poulsen podkreślają, że roboty seksualne pomagają osobom starszym i niepełnosprawnym w poznawaniu seksualności i emocji, w tym wyrażania zgody. Informacja zwrotna lub jej brak dostarcza użytkownikom informacji, czy ich zachowanie jest właściwe. Jeśli użytkownik wykona niewłaściwe lub agresywne dotknięcia, robot się wyłączy. Ta funkcja ma pomóc w identyfikacji nadużyć seksualnych. Jak widać, istnieje wiele zalet robotów do pielęgnacji seksualnej. Niemniej jednak Fosch-Villaronga i Poulsen zauważają, że do zrozumienia potencjalnego wpływu robotów zajmujących się seksem konieczne jest dokładniejsze zbadanie powyższego przypadku.
Ageizm, abilizm i niepodejmowanie tematu seksualności w ochronie zdrowia wydają się być kwestiami, którymi należy się zająć.  Wierzy, że dostarczanie robotów seksualnych osobom starszym i niepełnosprawnym to nasz społeczny obowiązek. Hipoteza ta może prowadzić do wniosku, że roboty seksualne mogą stać się rozwiązaniem problemów nierówności wieku i dyskryminacji osób starszych z niepełnosprawnościami.

"Społeczny obowiązek utrzymywania zdolności na poziomie progowym opiera się na godności, rozumując, że dla istot takich jak my prowadzenie godnego życia wymaga możliwości bycia i robienia najważniejszych rzeczy, które istoty ludzkie mogą robić i bycia w minimalnym sposób"

https://thoughtcatalog.com/callie-byrnes/2018/01/sex-robots-are-officially-here-and-the-twitter-memes-are-hilarious/

Źródła:

Devlin, K. (2018). Turned on: Science, Sex and Robots. London, England: Bloomsbury Publishing PLC

Fosch-Villaronga, E. &  Poulsen, A. (2020). Sex care robots. Exploring the potential use of sexual robot technologies for disabled and elder care. Paladyn, Journal of Behavioral Robotics, 11, 1-18. https://doi.org/10.1515/pjbr-2020-0001

Hancock, E. (2020). Should society accept sex robots? . Paladyn, Journal of Behavioral Robotics, 11, 428-442. https://doi.org/10.1515/pjbr-2020-0025

Oleksy, T. & Wnuk, A. (2021). Do women perceive sex robots as threatening? The role of political views and presenting the robot as a female-vs male-friendly product. Computers in Human Behavior, 117, 1-9. https://doi.org/10.1016/j.chb.2020.106664

Richardson, K. (2015). The Asymmetrical ‘Relationship’: Parallels Between Prostitution and the Development of Sex Robots. ACM SIGCAS Computers and Society, 45(3), 290–293. https://doi.org/10.1145/2874239.2874281

Danaher, J., Earp, B. D., & Sandberg, A. (forthcoming). Should we campaign against sex robots? In J. Danaher & N. McArthur (Eds.) Robot Sex: Social and Ethical Implications [working title]. Cambridge, MA: MIT Press. Draft available online ahead of print at: https://www.academia.edu/25063138/Should_we_campaign_against_sex_robots.

Danaher, J. (2019). Regulating Child Sex Robots: Restriction or Experimentation?, Medical Law Review, 27(4), 553-575. DOI:10.1093/medlaw/fwz002

https://www.digitalspy.com/tv/a837845/this-morning-sex-robot/

https://eu.usatoday.com/story/life/allthemoms/news/2017/09/14/samantha-sex-robot/34915203/