Home » Uncategorized » DeepFake jako narzędzie wojny hybrydowej – sposoby wykorzystania, przykłady oraz etyka „sprawiedliwej wojny” w kontekście nowych technologii.

Tagi

Wyróżnione posty

Zobacz też

Statystyki

  • 944
  • 6 397
  • 42 859
  • 14 214
  • 16

DeepFake jako narzędzie wojny hybrydowej – sposoby wykorzystania, przykłady oraz etyka „sprawiedliwej wojny” w kontekście nowych technologii.

Spread the love

Wojny na miecze ustąpiły miejsca wojnom na karabiny, te z kolei bombom – ale czy nadchodzi era wojen informacyjnych, w których bronią są obrazy i dźwięki, a nie proch i stal? Technologia rozwija się nie tylko w codziennym użytku, lecz również w obszarze konfliktów zbrojnych.

W tym wpisie nie skupimy się na tradycyjnym sprzęcie wojskowym, lecz na nowym, coraz powszechniej wykorzystywanym narzędziu prowadzenia wojny – technologii DeepFake i jej zastosowaniu w dezinformacji oraz propagandzie w kontekście wojny hybrydowej.


Dezinformacja i skutki psychologiczne

Złe wiadomości mają realny wpływ na naszą psychikę. Każda negatywna informacja wywołuje emocje – od niepokoju, przez złość, po strach. A człowiekiem zastraszonym łatwiej manipulować.

Ten mechanizm bywa wykorzystywany nie tylko w polityce wewnętrznej (np. kampaniach wyborczych), ale także podczas wojen. Osłabione morale przeciwnika to ogromna przewaga strategiczna.

DeepFake jako forma dezinformacji może prowadzić do paniki, zamętu, utraty zaufania społecznego, a nawet destabilizacji państw. I właśnie z tego powodu coraz częściej pojawia się w arsenale wojny hybrydowej.


DeepFake — nie zawsze zły

Warto zauważyć, że deepfake nie musi mieć wyłącznie negatywnych zastosowań. Przykładem jest automatyczne tłumaczenie wideo z dopasowaniem ruchu ust do nowego języka. Takie rozwiązania mogą ułatwić edukację czy komunikację międzykulturową.

Mimo to, każdorazowe użycie deepfake’ów niesie ze sobą ryzyko etyczne – zwłaszcza jeśli nagrania powstają bez zgody przedstawionych osób. Nawet dobre intencje mogą prowadzić do nadużyć.


DeepFake a etyka „sprawiedliwej wojny”

Z perspektywy etyki just war theory (etyki „sprawiedliwej wojny”), dezinformacja w postaci zmanipulowanych nagrań jest działaniem problematycznym. Wojna powinna być prowadzona proporcjonalnie, z poszanowaniem godności człowieka oraz prawdy.

Deepfake łamie te zasady — manipuluje opinią publiczną, tworzy iluzję i zaburza racjonalny osąd. Jednocześnie daje ogromną przewagę strategiczną, co czyni go narzędziem pokusznym, choć moralnie wątpliwym.


Przykład z Ukrainy

W 2022 roku, po inwazji Rosji na Ukrainę, w mediach społecznościowych pojawiło się fałszywe nagranie, na którym prezydent Zełenski rzekomo nawołuje do kapitulacji.

Był to deepfake – cyfrowa manipulacja nakładająca twarz i głos Zełenskiego na ciało aktora. Celem było podważenie morale i wywołanie chaosu wśród Ukraińców. To przykład realnego użycia deepfake’a jako broni psychologicznej i informacyjnej.


Propaganda – klasyfikacja i znaczenie

W kontekście wojny hybrydowej pojęcie propagandy nabiera nowego znaczenia. Choć często rozumiana pejoratywnie, w naukach społecznych ma bardziej neutralne ujęcie.

Neutralna definicja:
Propaganda to celowe i systematyczne kształtowanie percepcji, emocji i zachowań jednostek lub grup w celu osiągnięcia konkretnego celu (Nelson, 1996).

Rodzaje propagandy:

  • Biała – nadawca jest znany, informacje są w dużej mierze prawdziwe.

  • Szara – niejasne źródło, informacje częściowo prawdziwe lub niepełne.

  • Czarna – źródło ukryte lub fałszywe, treści wprowadzają w błąd.

 

 

To właśnie czarna propaganda, do której zaliczamy deepfake, jest najtrudniejsza do wykrycia i najbardziej niebezpieczna w czasie konfliktów.


Propaganda wojskowa i deepfake

W ujęciu militarnym propaganda to każde działanie komunikacyjne wspierające cele strategiczne państwa. Deepfake wpisuje się w tę definicję – stając się narzędziem nowoczesnej wojny psychologicznej.

Jako przykład można przywołać słynny eksperyment z Barackiem Obamą, któremu przypisano słowa, których nigdy nie wypowiedział. Deepfake może wprowadzać chaos, podważać autorytety i wywoływać niepokoje społeczne – szczególnie w czasach kryzysów.

Technologia ta, wspierana przez media społecznościowe i algorytmy rekomendacji, umożliwia błyskawiczne rozprzestrzenianie się zmanipulowanych treści do milionów odbiorców w czasie rzeczywistym.


Obrona przed deepfake – technologia i edukacja

Największym zagrożeniem nie jest sama technologia, lecz brak świadomości i krytycznego myślenia. Dlatego kluczowe są:

  • Rozwój algorytmów detekcji deepfake’ów,

  • Edukacja medialna i cyfrowa,

  • Promowanie czujności społecznej i weryfikowania informacji.

Tylko połączenie technologii i świadomości obywatelskiej może skutecznie przeciwdziałać nowoczesnej propagandzie.


Podsumowanie

Technologie takie jak deepfake stają się integralnym elementem współczesnych konfliktów – szczególnie w ramach wojny hybrydowej. Oferują ogromną siłę rażenia, nie przez zniszczenie fizyczne, lecz przez manipulację umysłami.

W obliczu takich zagrożeń, kluczowe staje się rozwijanie kompetencji społeczeństwa w zakresie krytycznego myślenia, umiejętności analizy informacji oraz rozpoznawania manipulacji – by przyszłe wojny nie były wygrywane tylko przez tych, którzy lepiej kłamią.

s

 Źródła:


Leave a comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Najnowsze komentarze

  1. W kwestii obrony przed nadużywaniem metod z tej rodziny przy stawianiu oskarżeń, jako pewne rozwinięcie tematu mogę polecić przesłuchanie w…

  2. Tak, początek artykułu to świadoma ironia nawiązująca do propagandowej mowy (swoją drogą, ciekawe, czy ChatGPT zdawał sobie z tego sprawę,…

  3. Dzięki za uwagę! Sama też chętnie zobaczyłabym konkretne metryki. Natomiast: 1. Generalnie nie są publicznie udostępniane w całości, szczególnie jeśli…